Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 05
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
poczucie, że należę do tej przestrzeni i tęskniłam za nią.
Dzisiaj mogę powiedzieć, że to wspaniały zawód. Trudny, wymagający ciężkiej pracy, ale fascynujący. Daje możliwość dowiadywania się zupełnie nieoczekiwanych rzeczy o sobie i świecie. Praca z własnymi emocjami jest naprawdę wciągająca.
COSMO: W której z ról czujesz się lepiej: diabolicznej femme fatale czy nieśmiałej dziewicy?
M.O.: Nie mam ulubionego typu ról. Postać musi być interesująca, dobrze skonstruowana. Bardzo ważny jest dla mnie także scenariusz. Nie czułabym się dobrze grając nawet rewelacyjną rolę w marnej opowieści.
COSMO: Dwa lata temu dostałaś nagrodę Gdyńskiego Festiwalu za główną rolę kobiecą w "Przystani". Zostałaś gwiazdą
poczucie, że należę do tej przestrzeni i tęskniłam za nią.<br>Dzisiaj mogę powiedzieć, że to wspaniały zawód. Trudny, wymagający ciężkiej pracy, ale fascynujący. Daje możliwość dowiadywania się zupełnie nieoczekiwanych rzeczy o sobie i świecie. Praca z własnymi emocjami jest naprawdę wciągająca.<br>COSMO: W której z ról czujesz się lepiej: diabolicznej femme fatale czy nieśmiałej dziewicy?<br>M.O.: Nie mam ulubionego typu ról. Postać musi być interesująca, dobrze skonstruowana. Bardzo ważny jest dla mnie także scenariusz. Nie czułabym się dobrze grając nawet rewelacyjną rolę w marnej opowieści.<br>COSMO: Dwa lata temu dostałaś nagrodę Gdyńskiego Festiwalu za główną rolę kobiecą w "Przystani". Zostałaś gwiazdą
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego