samą drogą jak oni. Wydaje mi się, że problem młodych polega na braku mistrzów, braku autorytetów. Ja ich szukałam i miałam szczęście znaleźć. Takim autorytetem jest dla mnie także mój ojciec. <br>COSMO: O czym nie zrobisz filmu?<br>M.Sz.: Nie szukam tematów bezpośrednio dotyczących zewnętrznego życia. Nie opowiadam o młodych filmowcach, młodzieży, agencjach reklamowych, sprzedawcach. To jest tak oczywiste, że wszyscy jesteśmy młodzi, chcemy zrobić kariery, chcemy żyć po swojemu, zarabiać pieniądze, że naprawdę nie widzę powodu, by o tym robić filmy. Właściwie to, o czym chcę opowiadać, zrozumiałam przy okazji pierwszego realizowanego dokumentu pt: "Cisza". To film o moich sąsiadach