Typ tekstu: Książka
Autor: Siemion Piotr
Tytuł: Niskie Łąki
Rok: 2000
kurzu, które nocami wyrastają chyba ze ścian albo osypują się z sufitów. Anglik przebiega na wysepkę dla pieszych pośrodku szerokiej jezdni i mruga, bo spomiędzy pędzących niskich chmur bije nagle szeroka na całą uniwersytecką dzielnicę struga słonecznego blasku, lodowaty laser, światło twarde i zbyt kontrastowe, nie zmiękczy go żaden filtr - filmowcy nie mają dziś czego szukać na Broadwayu, żelazo kamer niech drzemie w aksamitnych futerałach, chyba żeby się puścić na ekspresjonizm, gołe, drapieżne kontrasty bez cienia i bez niuansu.
Anglik robi z dłoni daszek i zadziera głowę, zadowolony, że zaczyna już łapać nawet takie drobiazgi. Na New York University każą się
kurzu, które nocami wyrastają chyba ze ścian albo osypują się z sufitów. Anglik przebiega na wysepkę dla pieszych pośrodku szerokiej jezdni i mruga, bo spomiędzy pędzących niskich chmur bije nagle szeroka na całą uniwersytecką dzielnicę struga słonecznego blasku, lodowaty laser, światło twarde i zbyt kontrastowe, nie zmiękczy go żaden filtr - filmowcy nie mają dziś czego szukać na Broadwayu, żelazo kamer niech drzemie w aksamitnych futerałach, chyba żeby się puścić na ekspresjonizm, gołe, drapieżne kontrasty bez cienia i bez niuansu.<br>Anglik robi z dłoni daszek i zadziera głowę, zadowolony, że zaczyna już łapać nawet takie drobiazgi. Na New York University każą się
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego