Typ tekstu: Książka
Autor: Miłosz Czesław
Tytuł: Abecadło Miłosza
Rok: 1997
kupić domek "za klejnoty babuni". Troje rodzeństwa, Isia, Nela i Bolek, chodziło tam do szkoły. Następnie przeniesiono się do Warszawy. Przyjaźniłem się z Bolkiem w latach trzydziestych i bywałem w mieszkaniu rodziny przy alei 3 Maja, dokąd mnie zresztą wprowadził mieszkający niedaleko na Powiślu Józef Czechowicz. Bolesław był wtedy studentem filozofii na Uniwersytecie Warszawskim i początkującym literatem (wydał tomik wierszy Chleb z Gietsemane). Tam też, przy alei 3 Maja, poznałem kolegę Bolka z filozofii, Tadeusza Juliusza Krońskiego. Bolek, który ze szkoły wyniósł znajomość greki i czytał Platona, tudzież zaciekle dyskutował z Witkacym podczas swoich pobytów w sanatorium przeciwgruźliczym w Zakopanem, onieśmielał
kupić domek "za klejnoty babuni". Troje rodzeństwa, Isia, Nela i Bolek, chodziło tam do szkoły. Następnie przeniesiono się do Warszawy. Przyjaźniłem się z Bolkiem w latach trzydziestych i bywałem w mieszkaniu rodziny przy alei 3 Maja, dokąd mnie zresztą wprowadził mieszkający niedaleko na Powiślu Józef Czechowicz. Bolesław był wtedy studentem filozofii na Uniwersytecie Warszawskim i początkującym literatem (wydał tomik wierszy Chleb z Gietsemane). Tam też, przy alei 3 Maja, poznałem kolegę Bolka z filozofii, Tadeusza Juliusza Krońskiego. Bolek, który ze szkoły wyniósł znajomość greki i czytał Platona, tudzież zaciekle dyskutował z Witkacym podczas swoich pobytów w sanatorium przeciwgruźliczym w Zakopanem, onieśmielał
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego