Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Życie Warszawy
Nr: 17.12
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2001
mamy blisko 3 miliony zarejestrowanych bezrobotnych, widać, że była to liczba niewielka - mówi Wiesław Łagodziński. Tak wielka liczba zarejestrowanych bezrobotnych to jeszcze nie koniec. Do grupy tej trzeba bowiem dodać bezrobocie ukryte, czyli osoby nigdzie nie zewidencjonowane, choć faktycznie pozostające bez pracy oraz przeludnienie agrarne na wsiach, gdzie dla osób formalnie pracujących w gospodarstwie rolnym, tak naprawdę nie ma zajęcia. - Polskie bezrobocie jest niezwykłe, bo stanowi społeczne odbicie procesów ekonomicznych: transformacji gospodarczej, zmiany struktury własności, racjonalizacji gospodarki. Wszystko to powoduje, że nie tylko rośnie bezrobocie, ale i maleje zatrudnienie - wyjaśnia Wiesław Łagodziński. Tymczasem do 2005 r. na rynek pracy wchodzić będą
mamy blisko 3 miliony zarejestrowanych bezrobotnych, widać, że była to liczba niewielka - mówi Wiesław Łagodziński. Tak wielka liczba zarejestrowanych bezrobotnych to jeszcze nie koniec. Do grupy tej trzeba bowiem dodać bezrobocie ukryte, czyli osoby nigdzie nie zewidencjonowane, choć faktycznie pozostające bez pracy oraz przeludnienie agrarne na wsiach, gdzie dla osób formalnie pracujących w gospodarstwie rolnym, tak naprawdę nie ma zajęcia. - Polskie bezrobocie jest niezwykłe, bo stanowi społeczne odbicie procesów ekonomicznych: transformacji gospodarczej, zmiany struktury własności, racjonalizacji gospodarki. Wszystko to powoduje, że nie tylko rośnie bezrobocie, ale i maleje zatrudnienie - wyjaśnia Wiesław Łagodziński. Tymczasem do 2005 r. na rynek pracy wchodzić będą
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego