Typ tekstu: Książka
Autor: Chmielewska Joanna
Tytuł: Wszystko czerwone
Rok wydania: 2001
Rok powstania: 1974
tam jacyś i mącą. W takim zamieszaniu, jakie tam panuje, handel nieźle idzie.
- To świństwo i idiotyzm wyrzucać taką piękną królową - powiedziałam ze zgorszeniem.
- Król wyjechał dobrowolnie - zauważyła Zosia.
- Pewne, co miał tam przebywać w towarzystwie jakichś chamów. Jeszcze by mu zelżyli tę piękną żonę. Zdaje się, że robią straszną forsę na handlu narkotykami i wszystkie sposoby dla nich są dobre. Nikt nie ma dla nich sympatii. W ogóle jeden melanż.
Wyjaśnienie zadowoliło mnie najzupełniej, bo nigdy nie miałam nabożeństwa do interesów. Znacznie chętniej zajęłam się rozpatrywaniem urody i charakterów panujących w różnych krajach świata.
Późnym popołudniem przyjechała, zgodnie z zapowiedzią
tam jacyś i mącą. W takim zamieszaniu, jakie tam panuje, handel nieźle idzie.<br>- To świństwo i idiotyzm wyrzucać taką piękną królową - powiedziałam ze zgorszeniem.<br>- Król wyjechał dobrowolnie - zauważyła Zosia.<br>- Pewne, co miał tam przebywać w towarzystwie jakichś chamów. Jeszcze by mu zelżyli tę piękną żonę. Zdaje się, że robią straszną forsę na handlu narkotykami i wszystkie sposoby dla nich są dobre. Nikt nie ma dla nich sympatii. W ogóle jeden melanż.<br>Wyjaśnienie zadowoliło mnie najzupełniej, bo nigdy nie miałam nabożeństwa do interesów. Znacznie chętniej zajęłam się rozpatrywaniem urody i charakterów panujących w różnych krajach świata.<br>Późnym popołudniem przyjechała, zgodnie z zapowiedzią
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego