tylko rozbierać i ubierać; dlatego też dopiero kiedy kładziono go do monarszej trumny, okazało się, iż ma na piersiach wytatuowany napis: "Śmierć tyranom!" <page nr=352> Kłopotów z Kościołem mógłby nasz nowy monarcha uniknąć tylko pod tym warunkiem, iż zrezygnowałby z przywileju powoływania biskupów, jaki przysługiwał naszym królom od połowy XV stulecia ("król frejliną ją mianował, a plebana pożałował w biskupy"#pisze Słowacki w wierszu O Janku, co psom szył buty). Droga do tronu stoi otworem także przed prezydentem; mógł pójść za przykładem obu Napoleonów, z których ten Wielki zamienił godność dożywotniego konsula na cesarską koronę, a ten III, zwany przez Victora Hugo Napoleonem