Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Arsenał Gorzowski
Nr: 6
Miejsce wydania: Gorzów Wielkopolski
Rok: 1998
matron. Symbolizują władzę, siłę, życie. Są wszechpotężne. Ich cywilizacja upada wraz z nadejściem ojców i wojowników.
Umiera Lilith. Rodzi się Ewa.
Wiatr hula bezkarnie po zburzonym ołtarzu Matki-Ziemi w Catal Huyuk. Andre uważa, że powinnam opublikować tę pracę.
Zaprosił mnie na kolację, by - jak to ujął - omówić szczegóły.
Spaghetti frutti di mare, białe wino. Po raz pierwszy widzę z bliska jego twarz. Uroda typowego południowca: śniada cera, wydatne kości policzkowe, głęboko osadzone oczy. Mówi. Cały czas mówi. Nawet nie silę się na stwarzanie pozorów, że mnie to interesuje.
To naprawdę rzadkość spotkać piękną a zarazem interesującą kobietę. Czuję się... etc.
Kelner, płacę
matron. Symbolizują władzę, siłę, życie. Są wszechpotężne. Ich cywilizacja upada wraz z nadejściem ojców i wojowników.<br>Umiera Lilith. Rodzi się Ewa.<br>Wiatr hula bezkarnie po zburzonym ołtarzu Matki-Ziemi w Catal Huyuk. Andre uważa, że powinnam opublikować tę pracę.<br>Zaprosił mnie na kolację, by - jak to ujął - omówić szczegóły.<br>&lt;foreign&gt;Spaghetti frutti di mare&lt;/&gt;, białe wino. Po raz pierwszy widzę z bliska jego twarz. Uroda typowego południowca: śniada cera, wydatne kości policzkowe, głęboko osadzone oczy. Mówi. Cały czas mówi. Nawet nie silę się na stwarzanie pozorów, że mnie to interesuje.<br>To naprawdę rzadkość spotkać piękną a zarazem interesującą kobietę. Czuję się... etc.<br>Kelner, płacę
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego