Typ tekstu: Strona internetowa
Autor: Sławomir Shuty
Tytuł: Blok - powieść hipertekstowa
Rok: 2003
się samoistnie po świecie. Jak larwy karmiczne, niosą całe zło i całe dobro przed ołtarze, by dalej w kosmicznej sokowirówce zasilić ziemię, rośliny, zwierzęta i wreszcie całą górę łańcucha pokarmowego. Można by głupio zaryzykować: natura świata jest elektryczna. Gdzie eklektyczność jest jedną z postaci energii.

XXX
Żeli schwytany przez krępych funkcjonariuszy w mieszkaniu państwa K. tłumaczył się jak mógł, że nie wszedł tam z zamiarem rabunkowym. Prawda była jednak taka, że podczas zatrzymania na klatce schodowej, przez schodzących z góry funkcjonariuszy, w trzęsących się rękach trzymał talerz ciepłej zabielonej śmietaną zupy ogórkowej, w kieszeni szlafroka zaś znajdował się budzik.
- panowie.. tak
się samoistnie po świecie. Jak larwy &lt;orig&gt;karmiczne&lt;/&gt;, niosą całe zło i całe dobro przed ołtarze, by dalej w kosmicznej sokowirówce zasilić ziemię, rośliny, zwierzęta i wreszcie całą górę łańcucha pokarmowego. Można by głupio zaryzykować: natura świata jest elektryczna. Gdzie eklektyczność jest jedną z postaci energii.&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;div&gt;&lt;tit&gt;XXX&lt;/&gt;<br>Żeli schwytany przez krępych funkcjonariuszy w mieszkaniu państwa K. tłumaczył się jak mógł, że nie wszedł tam z zamiarem rabunkowym. Prawda była jednak taka, że podczas zatrzymania na klatce schodowej, przez schodzących z góry funkcjonariuszy, w trzęsących się rękach trzymał talerz ciepłej zabielonej śmietaną zupy ogórkowej, w kieszeni szlafroka zaś znajdował się budzik.<br>- panowie.. tak
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego