Typ tekstu: Książka
Autor: Bahdaj Adam
Tytuł: Wakacje z duchami
Rok wydania: 1996
Rok powstania: 1962
Perełkę i toczącą się jak balonik Jolę. Za nimi szli studenci, a wśród nich, trzymany mocno za ramiona, jakiś osobnik... Otaczała ich gromada rozwrzeszczanej dzieciarni.
Oficer zwrócił się do kobiety.
- O, proszę - rzekł z nutką zadowolenia - zjawił się jeszcze jeden pani wspólnik. Może on nam wyjaśni, co było w blaszanym futerale?
Srebrna pobladła, odwróciła głowę od otwartego okna, zacisnęła jaskrawo wymalowane wargi, a jej palce kurczowo zacisnęły się na krawędzi stołu. Oficer uśmiechnął się złośliwie.
- Nie poznaje go pani?
W tej chwili drzwi otwarły się z łomotem, a w progu ukazał się sierżant Antczak.
- Obywatelu kapitanie - rzekł urzędowo - studenci przyprowadzili tego
Perełkę i toczącą się jak balonik Jolę. Za nimi szli studenci, a wśród nich, trzymany mocno za ramiona, jakiś osobnik... Otaczała ich gromada rozwrzeszczanej dzieciarni.<br>Oficer zwrócił się do kobiety.<br> - O, proszę - rzekł z nutką zadowolenia - zjawił się jeszcze jeden pani wspólnik. Może on nam wyjaśni, co było w blaszanym futerale?<br>Srebrna pobladła, odwróciła głowę od otwartego okna, zacisnęła jaskrawo wymalowane wargi, a jej palce kurczowo zacisnęły się na krawędzi stołu. Oficer uśmiechnął się złośliwie.<br> - Nie poznaje go pani?&lt;page nr=240&gt;<br>W tej chwili drzwi otwarły się z łomotem, a w progu ukazał się sierżant Antczak.<br> - Obywatelu kapitanie - rzekł urzędowo - studenci przyprowadzili tego
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego