Typ tekstu: Książka
Autor: Jasieński Bruno
Tytuł: Palę Paryż
Rok wydania: 1974
Rok powstania: 1929
Paryż ocknął się jak w obręczy w cęgach blokady proletariackiej. Opanowanie wycieńczonego zarazą miasta byłoby już wtedy drobnostką.
Ale dżuma nie folgowała, dziesiątkując ze złowrogą systematycznością kadry proletariackie. Pracować w tych warunkach było bardziej niż trudno. Dzień w dzień rozpoczynać trzeba było od nowa. I oto teraz, na dobitek wszystkiego - głód .
Młoda, kształtująca się komuna skazana na śmierć głodową. W walce o kęs chleba na barykadach koncesji anglo-amerykańskiej polegną resztki przerzedzonych już i tak szeregów proletariatu paryskiego. W dodatku w istnienie poważnych zapasów żywności na terenie koncesji towarzysz Laval nie wierzył.
Wszystko waliło się w oczach w gruz pod złośliwym
Paryż ocknął się jak w obręczy w cęgach blokady proletariackiej. Opanowanie wycieńczonego zarazą miasta byłoby już wtedy drobnostką.<br>Ale dżuma nie folgowała, dziesiątkując ze złowrogą systematycznością kadry proletariackie. Pracować w tych warunkach było bardziej niż trudno. Dzień w dzień rozpoczynać trzeba było od nowa. I oto teraz, na dobitek wszystkiego - głód &lt;page nr=171&gt;.<br> Młoda, kształtująca się komuna skazana na śmierć głodową. W walce o kęs chleba na barykadach koncesji anglo-amerykańskiej polegną resztki przerzedzonych już i tak szeregów proletariatu paryskiego. W dodatku w istnienie poważnych zapasów żywności na terenie koncesji towarzysz Laval nie wierzył.<br>Wszystko waliło się w oczach w gruz pod złośliwym
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego