Typ tekstu: Prasa
Tytuł: CKM
Nr: 5
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1999
W buszu nic nie ginie naturalną śmiercią" - twierdzi Alan van Heerden, którego Ed wynajął w Harrare specjalnie na tę wyprawę. - Nawet lwy, kiedy się zestarzeją, są zagryzane przez hieny." Prawo dżungli.

Ed lubi pawiany
Ósma rano. W cieniu pewnie ze 40 stopni. W taką pogodę słonie potrafią wypić do czterdziestu galonów wody dziennie. Nie stronią też od chłodnych kąpieli błotnych. Polowanie zaczynamy od krótkiego rekonesansu. Szukamy śladów słoni w pobliżu oczek wodnych. I tak do wieczora. Wbrew pozorom namierzenie słonia może być czasem trudniejsze niż znalezienie igły w stogu siana. Pod koniec dnia Ed ma już wszystkiego dosyć, boli go głowa
W buszu nic nie ginie naturalną śmiercią" - twierdzi Alan van Heerden, którego Ed wynajął w Harrare specjalnie na tę wyprawę. - Nawet lwy, kiedy się zestarzeją, są zagryzane przez hieny." Prawo dżungli. <br><br>&lt;tit1&gt;Ed lubi pawiany&lt;/tit1&gt;<br>Ósma rano. W cieniu pewnie ze 40 stopni. W taką pogodę słonie potrafią wypić do czterdziestu galonów wody dziennie. Nie stronią też od chłodnych kąpieli błotnych. Polowanie zaczynamy od krótkiego rekonesansu. Szukamy śladów słoni w pobliżu oczek wodnych. I tak do wieczora. Wbrew pozorom namierzenie słonia może być czasem trudniejsze niż znalezienie igły w stogu siana. Pod koniec dnia Ed ma już wszystkiego dosyć, boli go głowa
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego