Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 18
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
październiku 1997 roku. Wtedy to na policję zgłosił się dziadek młodego chłopaka. Najpierw, w lipcu odwiedziło go dwóch panów, którzy zagrozili pobiciem i "uziemieniem" wnuka, jeżeli ten nie odda im pieniędzy. Chociaż dług został zwrócony, wnuk został pobity, a groźby nie ustały. Rozpoczęło się śledztwo, które naprowadziło policję na siedmioosobowy gang rozprowadzający w Zakopanem heroinę, amfetaminę i marihuanę. Na ich czele stał Zbigniew J. pseudonim "Plata". W ciągu dwóch lat swojej działalności rozprowadzili oni narkotyki o wartości 100 tysięcy złotych. Ich odbiorcami byli głównie młodzi ludzie. Ich także wykorzystywali, gdy ci już się uzależnili, do dalszego "dealowania".
Żaden z oskarżonych nie
październiku 1997 roku. Wtedy to na policję zgłosił się dziadek młodego chłopaka. Najpierw, w lipcu odwiedziło go dwóch panów, którzy zagrozili pobiciem i "uziemieniem" wnuka, jeżeli ten nie odda im pieniędzy. Chociaż dług został zwrócony, wnuk został pobity, a groźby nie ustały. Rozpoczęło się śledztwo, które naprowadziło policję na siedmioosobowy gang rozprowadzający w Zakopanem heroinę, amfetaminę i marihuanę. Na ich czele stał Zbigniew J. pseudonim "Plata". W ciągu dwóch lat swojej działalności rozprowadzili oni narkotyki o wartości 100 tysięcy złotych. Ich odbiorcami byli głównie młodzi ludzie. Ich także wykorzystywali, gdy ci już się uzależnili, do dalszego &lt;orig&gt;"dealowania"&lt;/&gt;.<br>Żaden z oskarżonych nie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego