Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Fakt
Nr: 01.17 (14)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
Nikt nie umiał nam logicznie wyjaśnić, dlaczego zdecydowali się na naprawę dachu właśnie zimą. - Zrobimy tak, żeby było dobrze - próbuje się niejasno tłumaczyć Franciszek Laskowski z działu technicznego. Tylko dlaczego mieszkańcy mają w to uwierzyć, skoro już raz zafundowano im powódź!?
MAŁGORZATRA GERMAK

Dilerzy wpadli akurat wtedy, gdy gotowali w garach kompot
Policjanci z Ochoty zlikwidowali wczoraj wytwórnię heroiny. Za kratki trafiło trzech mężczyzn przygotowujących narkotyk.
Funkcjonariusze od dawna obserwowali mieszkanie przy ul. Radomskiej. Wczoraj ok. godz. 11 wkroczyli do środka. Krzysztof J. (32 l.), Dariusz J. (41 l.) oraz Piotr M. (36 l.) byli kompletnie zaskoczeni wizytą policji. Na tyle
Nikt nie umiał nam logicznie wyjaśnić, dlaczego zdecydowali się na naprawę dachu właśnie zimą. &lt;q&gt;- Zrobimy tak, żeby było dobrze&lt;/&gt; - próbuje się niejasno tłumaczyć Franciszek Laskowski z działu technicznego. Tylko dlaczego mieszkańcy mają w to uwierzyć, skoro już raz zafundowano im powódź!?<br>&lt;gap&gt;&lt;au&gt;MAŁGORZATRA GERMAK&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="art" sub="home"&gt;&lt;tit&gt;Dilerzy wpadli akurat wtedy, gdy gotowali w garach kompot&lt;/&gt;<br>Policjanci z Ochoty zlikwidowali wczoraj wytwórnię heroiny. Za kratki trafiło trzech mężczyzn przygotowujących narkotyk.<br>Funkcjonariusze od dawna obserwowali mieszkanie przy ul. Radomskiej. Wczoraj ok. godz. 11 wkroczyli do środka. Krzysztof J. (32 l.), Dariusz J. (41 l.) oraz Piotr M. (36 l.) byli kompletnie zaskoczeni wizytą policji. Na tyle
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego