Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Kultura
Nr: 400-401
Miejsce wydania: Paryż
Rok: 1981
tych osobliwych miejsc postoju. Cykl opowiadań, ujętych w ramy czterech pór roku, daje w sumie nie tyle znany z powieści Reymonta czy Łyska obyczajowy "rok polski", ile wymyślnie zbeletryzowaną monografię socjologiczną, nasuwającą analogie do XIX-wiecznych "fizjologii" Balzaca i licznych jego naśladowców.
Z tzw. "literaturą piękną" łączy książkę Kowalskiej swoisty, gatunkowo bardzo wysoki rodzaj narracji, operowanie fikcyjnymi nazwami topograficznymi, syntetyczność postaci, wreszcie znakomite opisy zjawisk przyrody i krajobrazów, wytrzymujące porównanie z Miłoszem i Józefem Mackiewiczem. Na szczególną pochwałę zasługuje kompozycja i satyryczny ton całości, w którym - mimo nienagannej polszczyzny - wyczuwa się wpływy angielskie. Autorka na chłodno rejestruje sposoby zachowania występujących na
tych osobliwych miejsc postoju. Cykl opowiadań, ujętych w ramy czterech pór roku, daje w sumie nie tyle znany z powieści Reymonta czy Łyska obyczajowy "rok polski", ile wymyślnie zbeletryzowaną monografię socjologiczną, nasuwającą analogie do XIX-wiecznych "fizjologii" Balzaca i licznych jego naśladowców. <br>&lt;page nr=182&gt; Z tzw. "literaturą piękną" łączy książkę Kowalskiej swoisty, gatunkowo bardzo wysoki rodzaj narracji, operowanie fikcyjnymi nazwami topograficznymi, syntetyczność postaci, wreszcie znakomite opisy zjawisk przyrody i krajobrazów, wytrzymujące porównanie z Miłoszem i Józefem Mackiewiczem. Na szczególną pochwałę zasługuje kompozycja i satyryczny ton całości, w którym - mimo nienagannej polszczyzny - wyczuwa się wpływy angielskie. Autorka na chłodno rejestruje sposoby zachowania występujących na
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego