Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 22
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
Polska nie zaznała spokoju, a jej krucha niepodległość została zagrożona na wschodzie najpierw przez Ukraińców (walki w rejonie Lwowa), a potem przez "krasnoarmiejców". Zaruski ruszył na wschód z ułanami I Brygady i wziął udział w wojnie polsko-bolszewickiej i w walkach z Ukraińcami. Ten zdolny żołnierz dosłużył się najwyższego stopnia - generała. Po wojnie był adiutantem prezydenta RP - Stanisława Wojciechowskiego. Warto wspomnieć, że Zaruski figuruje także w literaturze pięknej - w Zakopanoptikonie Andrzeja Struga jako Gdysz, który z dzielnymi ratownikami wyrusza w góry w kombinezonie z pęcherza wieloryba, jak z nutką humoru pisał Strug. Po wojnie rzadko zaglądał do Zakopanego, by sprawdzić działanie
Polska nie zaznała spokoju, a jej krucha niepodległość została zagrożona na wschodzie najpierw przez Ukraińców (walki w rejonie Lwowa), a potem przez "krasnoarmiejców". Zaruski ruszył na wschód z ułanami I Brygady i wziął udział w wojnie polsko-bolszewickiej i w walkach z Ukraińcami. Ten zdolny żołnierz dosłużył się najwyższego stopnia - generała. Po wojnie był adiutantem prezydenta RP - Stanisława Wojciechowskiego. Warto wspomnieć, że Zaruski figuruje także w literaturze pięknej - w Zakopanoptikonie Andrzeja Struga jako Gdysz, który z dzielnymi ratownikami wyrusza w góry w kombinezonie z pęcherza wieloryba, jak z nutką humoru pisał Strug. Po wojnie rzadko zaglądał do Zakopanego, by sprawdzić działanie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego