Typ tekstu: Książka
Autor: Gretkowska Manuela
Tytuł: Kabaret metafizyczny
Rok wydania: 1995
Rok powstania: 1994
Avignonu" - Giugiu odstawił obraz na toaletkę. - Autorem jestem ja, Giugiu del Soldato. Spojrzałem krytycznie na ten obraz Picassa, rozszerzyłem go o tytuł doklejając bilet kolejowy w dolnym prawym rogu. Teraz są to "Panny z Avignonu, z przesiadką w Bordeaux". Można wyłącznie rozwijać osiągnięcia mistrzów. Prawdziwa sztuka się skończyła. Została tylko genialna Beba Mazeppo.
- Jestem poetą. - Wolfgang przedstawił się po raz drugi. - I co do poezji, to sądzę, że się rozwija - zawahał się. - Ja się rozwijam. - Założył nogę na nogę.
- Okey, okey. - Giugiu ugodowo machnął ręką. - Mówiłem o malarstwie.
- Chciałbym mianowicie - Wolfgang zakasłał - ożenić się z panią Bebą, bo w przyszłości, gdy
Avignonu" - Giugiu odstawił obraz na toaletkę. - Autorem jestem ja, Giugiu del Soldato. Spojrzałem krytycznie na ten obraz Picassa, rozszerzyłem go o tytuł doklejając bilet kolejowy w dolnym prawym rogu. Teraz są to "Panny z Avignonu, z przesiadką w Bordeaux". Można wyłącznie rozwijać osiągnięcia mistrzów. Prawdziwa sztuka się skończyła. Została tylko genialna Beba Mazeppo.<br>- Jestem poetą. - Wolfgang przedstawił się po raz drugi. - I co do poezji, to sądzę, że się rozwija - zawahał się. - Ja się rozwijam. - Założył nogę na nogę.<br>- Okey, okey. - Giugiu ugodowo machnął ręką. - Mówiłem o malarstwie.<br>- Chciałbym mianowicie - Wolfgang zakasłał - ożenić się z panią Bebą, bo w przyszłości, gdy
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego