Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Fakt
Nr: 01.27 (22)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
bardzo dobrze technicznie i nie brakuje mu mocy w nogach. Naprawdę niewiele mu brakuje do tego, by wrócił do czołówki.
Kto chce, niech Tajnerowi wierzy. Faktem jest, że drugi sezon z rzędu Małysz na początku nie może odnaleźć się na skoczni. I trener Tajner nie potrafi mu pomóc.
Adam jest genialnym skoczkiem i tak jak rok temu, w każdej chwili może sam odtworzyć zakodowany w jego umyśle szablon idealnych skoków, wykonywanych automatycznie. Był już tego blisko, po treningach z Janem Szturcem. Potem jednak wrócił do starego układu, rutynowych działań, które już nie przynoszą sukcesu.
Tak to też widzi Jan Szturc: - Rutyna
bardzo dobrze technicznie i nie brakuje mu mocy w nogach. Naprawdę niewiele mu brakuje do tego, by wrócił do czołówki.<br>Kto chce, niech Tajnerowi wierzy. Faktem jest, że drugi sezon z rzędu Małysz na początku nie może odnaleźć się na skoczni. I trener Tajner nie potrafi mu pomóc. <br>Adam jest genialnym skoczkiem i tak jak rok temu, w każdej chwili może sam odtworzyć zakodowany w jego umyśle szablon idealnych skoków, wykonywanych automatycznie. Był już tego blisko, po treningach z Janem Szturcem. Potem jednak wrócił do starego układu, rutynowych działań, które już nie przynoszą sukcesu. <br>Tak to też widzi Jan Szturc: - Rutyna
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego