w Stalowej Woli dostarczała parę dla kopalni, systematycznie obdzierają z blach. W skupach surowców wtórnych nie wymagają świadectw pochodzenia złomu.<br>- &lt;who5&gt;Do likwidacji jest około 600 otworów&lt;/&gt; - tłumaczy sztygar. - &lt;who5&gt;Będzie się je cementować, powstaną jeziora przepływowe. Cały teren zostanie zalesiony. Na razie wysiewana jest trawa - po to, aby było wiadomo, czy gleba jest skażona i wymaga nawiezienia warstwy czystego humusu, czy nie - potem będzie wypalona herbicydami i na to miejsce pójdą sadzonki. Nam się wydaje, że coś można byłoby ratować: na przykład zbudować tu rafinerię. Bocznica kolejowa jest, tereny rozległe, uzbrojone, wysiedlone. Nikomu by nie przeszkadzała.&lt;/&gt;<br>&lt;tit1&gt;I tylko krzyż&lt;/&gt;<br>Najpierw była wieś