Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Dzień Dobry
Nr: 16.03
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2001
To nowa, prawdziwa plaga - mówi rzecznik prasowy Zarządu Transportu Miejskiego.

W metrze skracze straszą nawet w nowych francuskich wagonach, które jeżdżą dopiero od kilku miesięcy. Są nawet na szybach otwieranych elektronicznie drzwi do wind. Do wycinania używane są prawdopodobnie końcówki narzędzi do cięcia szkła lub utwardzone wiertła. Niektóre są tak głębokie, że strach stać obok szyby z obawy, czy nie pęknie.

- W tramwaju nie było na szczęście jeszcze wypadku - mówi Beata Bielawska, rzecznik prasowy Zarządu Transportu Miejskiego. - Porysowanych szyb nie wymieniamy, bo nas na to nie stać.

Metro także nie wymienia poskraczowanych okien. Szyba do rosyjskiego wagonu kosztuje ok. 200 zł
To nowa, prawdziwa plaga - mówi rzecznik prasowy Zarządu Transportu Miejskiego. <br><br>W metrze &lt;orig&gt;skracze&lt;/&gt; straszą nawet w nowych francuskich wagonach, które jeżdżą dopiero od kilku miesięcy. Są nawet na szybach otwieranych elektronicznie drzwi do wind. Do wycinania używane są prawdopodobnie końcówki narzędzi do cięcia szkła lub utwardzone wiertła. Niektóre są tak głębokie, że strach stać obok szyby z obawy, czy nie pęknie. <br><br>- W tramwaju nie było na szczęście jeszcze wypadku - mówi Beata Bielawska, rzecznik prasowy Zarządu Transportu Miejskiego. - Porysowanych szyb nie wymieniamy, bo nas na to nie stać. <br><br>Metro także nie wymienia &lt;orig&gt;poskraczowanych&lt;/&gt; okien. Szyba do rosyjskiego wagonu kosztuje ok. 200 zł
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego