Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 6
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
spacer po wydmach, on chciał spacerować po suku. Dojście do kompromisu kosztowało nas jego zachrypnięty od krzyku głos, kwadrans mojego płaczu i dwie stracone godziny.
Teorie o jedności ciał, duszy i umysłów często nie sprawdzają się w trakcie wspólnych wyjazdów. Jest więcej niż pewne, że na hasło "wyjazd w mazurską głuszę" tobie stanie przed oczyma urokliwy domek z wchodzącym w jezioro tarasem, kamiennym kominkiem i zachęcającymi do baraszkowania niedźwiedzimi skórami na podłodze, a jemu urokliwy namiot, ognisko z własnoręcznie wybudowaną z kamieni kuchnią i zachęcające do baraszkowania liście paproci na leśnej polance. No chyba że oboje jesteście zapalonymi alpinistami, nurkami lub
spacer po wydmach, on chciał spacerować po suku. Dojście do kompromisu kosztowało nas jego zachrypnięty od krzyku głos, kwadrans mojego płaczu i dwie stracone godziny. <br>Teorie o jedności ciał, duszy i umysłów często nie sprawdzają się w trakcie wspólnych wyjazdów. Jest więcej niż pewne, że na hasło "wyjazd w mazurską głuszę" tobie stanie przed oczyma urokliwy domek z wchodzącym w jezioro tarasem, kamiennym kominkiem i zachęcającymi do baraszkowania niedźwiedzimi skórami na podłodze, a jemu urokliwy namiot, ognisko z własnoręcznie wybudowaną z kamieni kuchnią i zachęcające do baraszkowania liście paproci na leśnej polance. No chyba że oboje jesteście zapalonymi alpinistami, nurkami lub
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego