Typ tekstu: Książka
Autor: Chmielewska Joanna
Tytuł: Wszystko czerwone
Rok wydania: 2001
Rok powstania: 1974
bo Alicja nie mogła znaleźć swojego, i otworzyłam drzwi.
- Gdzież on się mógł podziać, zawsze go trzymam tu w przegródce... - mamrotała, wchodząc za mną i zapalając światło w przedpokoju. - O, jest Elżbieta! Dlaczego siedzisz po ciemku? Gdzie ta niespodzianka?
Nie ruszając się z przedpokoju, stała przed komódką z lustrem i gmerała dalej w torebce. Weszłam do pokoju i zapaliłam światło, trafiając przypadkiem na kontakt przynależny do lampy nad długim stołem.
Odpowiedzi na pytanie Alicji nie było i nie zdziwiło mnie to. Też nic nie mówiłam. Wrosłam w podłogę na progu pokoju, czując, że głos i siły odzyskam dopiero po długich staraniach
bo Alicja nie mogła znaleźć swojego, i otworzyłam drzwi.<br>- Gdzież on się mógł podziać, zawsze go trzymam tu w przegródce... - mamrotała, wchodząc za mną i zapalając światło w przedpokoju. - O, jest Elżbieta! Dlaczego siedzisz po ciemku? Gdzie ta niespodzianka?<br>Nie ruszając się z przedpokoju, stała przed komódką z lustrem i gmerała dalej w torebce. Weszłam do pokoju i zapaliłam światło, trafiając przypadkiem na kontakt przynależny do lampy nad długim stołem.<br>Odpowiedzi na pytanie Alicji nie było i nie zdziwiło mnie to. Też nic nie mówiłam. Wrosłam w podłogę na progu pokoju, czując, że głos i siły odzyskam dopiero po długich staraniach
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego