Typ tekstu: Książka
Autor: Borchardt Karol Olgierd
Tytuł: Szaman Morski
Rok: 1985
udoskonalić. Bojąc się jednak ośmieszyć, wyznał szczerze:
- Nie wiem, panie kapitanie!
- KochAAAny mój! Ja wĄĄĄcham! A wiesz, co? Jeśli będzie na kursie rybak, to natychmiast wyczuję spaliny i zmienię odpowiednio kurs, by go nie zatopić... (s. 150)
Szklanice po rumie stały już puste. Ale jego działanie szczęśliwie nie ustawało. Statek gnał CAŁA NAPRZÓD. Potrójne OKA zamienione w USZY nie wykryły dotąd żadnego statku. Mgła kroplami osiadała na twarzach czuwających. Oprócz ryku gwizdka okrętowego nawigacyjny słyszał tylko szum wciąganej przez kapitański nos mgły.
Nagle kapitan powiedział:
- KochAAAny mój, będzie rybak z lewej burty! Ale nie potrzebujemy zmieniać kursu, miniemy go bezpiecznie.
Nawigacyjnemu
udoskonalić. Bojąc się jednak ośmieszyć, wyznał szczerze:<br> - Nie wiem, panie kapitanie!<br> - KochAAAny mój! Ja wĄĄĄcham! A wiesz, co? Jeśli będzie na kursie rybak, to natychmiast wyczuję spaliny i zmienię odpowiednio kurs, by go nie zatopić... (s. 150)<br> Szklanice po rumie stały już puste. Ale jego działanie szczęśliwie nie ustawało. Statek gnał CAŁA NAPRZÓD. Potrójne OKA zamienione w USZY nie wykryły dotąd żadnego statku. Mgła kroplami osiadała na twarzach czuwających. Oprócz ryku gwizdka okrętowego nawigacyjny słyszał tylko szum wciąganej przez kapitański nos mgły.<br> Nagle kapitan powiedział:<br> - KochAAAny mój, będzie rybak z lewej burty! Ale nie potrzebujemy zmieniać kursu, miniemy go bezpiecznie.<br> Nawigacyjnemu
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego