Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 11.12
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 11.12
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
Krajów Arabskich w Paryżu
Chciał być niezastąpiony
Rz: Co w sytuacji na Bliskim Wschodzie zmienia śmierć Jasera Arafata?
ANTOINE BASBOUS: Przede wszystkim stwarza okazję do wznowienia dialogu Izraela i Stanów Zjednoczonych z nowym kierownictwem palestyńskim. Władze izraelskie i amerykańskie uznawały bowiem Arafata za przeszkodę na drodze do pokoju i nie godziły się na dalsze z nim rozmowy.
Jak zostanie rozwiązana sprawa sukcesji po Arafacie? Należy się spodziewać rywalizacji między różnymi frakcjami w łonie samej Organizacji Wyzwolenia Palestyny, czy - generalnie - między różnymi ugrupowaniami palestyńskimi?
Taka rywalizacja istniała już za jego życia. Wątpię, by Palestyńczycy potrafili poradzić sobie z sukcesją po Arafacie nie
Chciał być niezastąpiony
Rz: Co w sytuacji na Bliskim Wschodzie zmienia śmierć Jasera Arafata?
ANTOINE BASBOUS: Przede wszystkim stwarza okazję do wznowienia dialogu Izraela i Stanów Zjednoczonych z nowym kierownictwem palestyńskim. Władze izraelskie i amerykańskie uznawały bowiem Arafata za przeszkodę na drodze do pokoju i nie godziły się na dalsze z nim rozmowy.
Jak zostanie rozwiązana sprawa sukcesji po Arafacie? Należy się spodziewać rywalizacji między różnymi frakcjami w łonie samej Organizacji Wyzwolenia Palestyny, czy - generalnie - między różnymi ugrupowaniami palestyńskimi?
Taka rywalizacja istniała już za jego życia. Wątpię, by Palestyńczycy potrafili poradzić sobie z sukcesją po Arafacie nie
Krajów Arabskich w Paryżu</><br><br><tit>Chciał być niezastąpiony</><br><br><who1>Rz: Co w sytuacji na Bliskim Wschodzie zmienia śmierć Jasera Arafata?</><br><br><who2>ANTOINE BASBOUS: Przede wszystkim stwarza okazję do wznowienia dialogu Izraela i Stanów Zjednoczonych z nowym kierownictwem palestyńskim. Władze izraelskie i amerykańskie uznawały bowiem Arafata za przeszkodę na drodze do pokoju i nie godziły się na dalsze z nim rozmowy.</><br><br><who1>Jak zostanie rozwiązana sprawa sukcesji po Arafacie? Należy się spodziewać rywalizacji między różnymi frakcjami w łonie samej Organizacji Wyzwolenia Palestyny, czy - generalnie - między różnymi ugrupowaniami palestyńskimi?</><br><br><who2>Taka rywalizacja istniała już za jego życia. Wątpię, by Palestyńczycy potrafili poradzić sobie z sukcesją po Arafacie nie
