Typ tekstu: Książka
Autor: Kern Ludwik Jerzy
Tytuł: Ferdynand Wspaniały
Rok wydania: 1995
Rok powstania: 1963
że mało się znał na sztuce aktorskiej, ale głównie dlatego, że większą część filmu po prostu sobie przedrzemał. Ale żeby nie uchodzić za zupełnego matołka, trzeba było coś powiedzieć. Ferdynandowi z całego filmu najbardziej podobał się pies Bingo, który w pewnym momencie przebiegł przez pokój, otworzył łapkami drzwi i zaczął gonić swego odjeżdżającego na koniu pana. Akurat w tym momencie Ferdynand jeszcze nie spał.
- Moim zdaniem - powiedział od niechcenia - najlepszy był aktor grający Binga.
- Jakiego Binga? - zapytał ze zdumieniem pan Radio.
- Binga, tego psa, który goni swego pana odjeżdżającego konno - wyjaśnił spokojnie Ferdynand.
- Przecież to nie aktor! - zawołał pan Radio.
- Jak
że mało się znał na sztuce aktorskiej, ale głównie dlatego, że większą część filmu po prostu sobie przedrzemał. Ale żeby nie uchodzić za zupełnego matołka, trzeba było coś powiedzieć. Ferdynandowi z całego filmu najbardziej podobał się pies Bingo, który w pewnym momencie przebiegł przez pokój, otworzył łapkami drzwi i zaczął gonić swego odjeżdżającego na koniu pana. Akurat w tym momencie Ferdynand jeszcze nie spał.<br>- Moim zdaniem - powiedział od niechcenia - najlepszy był aktor grający Binga.<br>- Jakiego Binga? - zapytał ze zdumieniem pan Radio.<br>- Binga, tego psa, który goni swego pana odjeżdżającego konno - wyjaśnił spokojnie Ferdynand.<br>- Przecież to nie aktor! - zawołał pan Radio.<br>- Jak
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego