Typ tekstu: Książka
Autor: Brzechwa Jan
Tytuł: Akademia pana Kleksa
Rok wydania: 1996
Rok powstania: 1946
Daleko, daleko, za borem, za rzeką, gdzie już nikt
nie mieszka, biegnie wąska ścieżka. Ścieżka biegnie
w górę przez kosmatą chmurę, przez białe obłoki
biegnie w świat wysoki, gdzie w dali podniebnej wisi księżyc
srebrny. Moje prawe oko bywało wysoko, wszystko, co widziało,
mnie opowiedziało.

Cała powierzchnia księżyca pokryta jest górami z miedzi,
srebra i żelaza. Góry poprzecinane są we wszystkich
kierunkach długimi, krętymi korytarzami, od których prowadzi
niezliczona ilość drzwi do leżących wzdłuż
korytarzy pieczar.

Mieszkają w nich księżycowi ludzie, którzy
nazywają się Lunnami.

Na powierzchni księżyca panuje wieczysty mróz, dlatego
też Lunnowie nigdy nie opuszczają wnętrza gór. Snują
się
Daleko, daleko, za borem, za rzeką, gdzie już nikt <br>nie mieszka, biegnie wąska ścieżka. Ścieżka biegnie <br>w górę przez kosmatą chmurę, przez białe obłoki <br>biegnie w świat wysoki, gdzie w dali podniebnej wisi księżyc <br>srebrny. Moje prawe oko bywało wysoko, wszystko, co widziało, <br>mnie opowiedziało.<br><br>Cała powierzchnia księżyca pokryta jest górami z miedzi, <br>srebra i żelaza. Góry poprzecinane są we wszystkich <br>kierunkach długimi, krętymi korytarzami, od których prowadzi <br>niezliczona ilość drzwi do leżących wzdłuż <br>korytarzy pieczar.<br><br>Mieszkają w nich księżycowi ludzie, którzy <br>nazywają się Lunnami.<br><br>Na powierzchni księżyca panuje wieczysty mróz, dlatego <br>też Lunnowie nigdy nie opuszczają wnętrza gór. Snują <br>się
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego