Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 02.07
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
biskupów, a w Dniu Chrztu Pańskiego nie ochrzcił dzieci w Kaplicy Sykstyńskiej. Nie pojedzie w Środę Popielcową na wzgórze Awentynu.
- Janowi Pawłowi II udaje się być papieżem i to jest najważniejsze - uważa wieloletni watykanista włoskiej agencji prasowej ANSA Franco Pisano. Jego zdaniem, za namową lekarzy papież nauczył się niezwykle skutecznie gospodarować kurczącym się bogactwem swych sił i umiejętnie je rozkładać. - Skoncentrował się na wydarzeniach o fundamentalnym znaczeniu dla Kościoła powszechnego i tych nie opuszcza. Wszystkich, którzy mieli wątpliwości, przekonuje, że tak też można rządzić Kościołem - podkreśla Pisano.
Nie brakuje zwolenników teorii, że papież był pracoholikiem. Można zatem jedynie przypuszczać, że wypracowany
biskupów, a w Dniu Chrztu Pańskiego nie ochrzcił dzieci w Kaplicy Sykstyńskiej. Nie pojedzie w Środę Popielcową na wzgórze Awentynu. <br>- Janowi Pawłowi II udaje się być papieżem i to jest najważniejsze - uważa wieloletni watykanista włoskiej agencji prasowej ANSA Franco Pisano. Jego zdaniem, za namową lekarzy papież nauczył się niezwykle skutecznie gospodarować kurczącym się bogactwem swych sił i umiejętnie je rozkładać. - Skoncentrował się na wydarzeniach o fundamentalnym znaczeniu dla Kościoła powszechnego i tych nie opuszcza. Wszystkich, którzy mieli wątpliwości, przekonuje, że tak też można rządzić Kościołem - podkreśla Pisano. <br>Nie brakuje zwolenników teorii, że papież był &lt;orig&gt;pracoholikiem&lt;/&gt;. Można zatem jedynie przypuszczać, że wypracowany
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego