Typ tekstu: Książka
Autor: Nurowska Maria
Tytuł: Panny i wdowy. Zdrada
Rok wydania: 1993
Rok powstania: 1992
uleci, rozpłynie się w powietrzu... Wydało mu się, że słyszy jej oddech, że czuje go na twarzy. Gwałtownie cofnął się do tyłu, o mało nie przewracając się z krzesłem. Młodziutki kelner zrobił krok w jego stronę i zastygł, widząc, że Tadeusz sam sobie poradził. Potem już w szatni, podając płaszcze, gotów był pomóc im zejść po schodkach. Tadeusz odtrącił jego rękę.
- Młody człowieku - powiedział wznosząc palec ku górze. - Dżentelmen może nawet się upić, ale nigdy nie będzie się zataczał!
Wziął płaszcz na rękę i zszedł po schodkach, za nim podążył jego przyjaciel. Szli obok siebie ulicą, równo, jak po sznurku. Radca zamierzał
uleci, rozpłynie się w powietrzu... Wydało mu się, że słyszy jej oddech, że czuje go na twarzy. Gwałtownie cofnął się do tyłu, o mało nie przewracając się z krzesłem. Młodziutki kelner zrobił krok w jego stronę i zastygł, widząc, że Tadeusz sam sobie poradził. Potem już w szatni, podając płaszcze, gotów był pomóc im zejść po schodkach. Tadeusz odtrącił jego rękę. <br>- Młody człowieku - powiedział wznosząc palec ku górze. - Dżentelmen może nawet się upić, ale nigdy nie będzie się zataczał!<br>Wziął płaszcz na rękę i zszedł po schodkach, za nim podążył jego przyjaciel. Szli obok siebie ulicą, równo, jak po sznurku. Radca zamierzał
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego