Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 12.16
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
południem.
Nikt w Brukseli nie wierzy jednak w tak optymistyczny scenariusz najważniejszego od lat szczytu, który ma podjąć historyczną decyzję o rozpoczęciu negocjacji członkowskich z Turcją. Pracownicy szykują się na dyżury do późnej nocy. Na jutro, zważywszy że nie zaplanowano wspólnego obiadu, dla premierów i ministrów zostaną przygotowane kanapki.

Turcja gotowa do odwrotu

Opinie państw członkowskich są znane. Wszyscy popierają rozpoczęcie negocjacji, kwestią otwartą pozostaje natomiast data i warunki. - Nie spodziewamy się warunków nie do przyjęcia. Ale jeśli takie się pojawią, to chowamy sprawę członkostwa do lodówki i idziemy dalej naszą drogą - deklarował wczoraj w Ankarze premier Turcji, Recep Tayyip Erdogan
południem.<br>Nikt w Brukseli nie wierzy jednak w tak optymistyczny scenariusz najważniejszego od lat szczytu, który ma podjąć historyczną decyzję o rozpoczęciu negocjacji członkowskich z Turcją. Pracownicy szykują się na dyżury do późnej nocy. Na jutro, zważywszy że nie zaplanowano wspólnego obiadu, dla premierów i ministrów zostaną przygotowane kanapki.<br><br>&lt;tit&gt;Turcja gotowa do odwrotu&lt;/&gt;<br><br>Opinie państw członkowskich są znane. Wszyscy popierają rozpoczęcie negocjacji, kwestią otwartą pozostaje natomiast data i warunki. - Nie spodziewamy się warunków nie do przyjęcia. Ale jeśli takie się pojawią, to chowamy sprawę członkostwa do lodówki i idziemy dalej naszą drogą - deklarował wczoraj w Ankarze premier Turcji, Recep Tayyip Erdogan
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego