ja, za co czasami jestem jej wdzięczna, ale czasami mam ochotę... (wybaczcie).<br><br><tit>Strategia nr 11: Jesteś cudowny.</><br><br>Nieodłączne atrybuty: <br>Zestaw komplementów na każdą okazję, spojrzenie pełne uwielbienia.<br>Cecha charakterystyczna: <br>Bezgraniczne zapatrzenie w upatrzony obiekt uniesień.<br>Sposób działania:<br>Ta jakże skuteczna strategia opiera się na wykorzystaniu starej męskiej próżności. Zasyp faceta gradem komplementów, mów mu, jaki jest wspaniały, cudowny, piękny, mądry, męski i wysportowany, a na zawsze pozostaniesz w jego sercu. Umiejętnie wykorzystaj każdą sytuację, by szepnąć mu do ucha, jak bardzo go podziwiasz (możesz wymyślać kompletne bzdury, i tak uwierzy). To jedyna okoliczność, gdy będzie prosił "mów do mnie jeszcze", czy