Typ tekstu: Książka
Autor: Ziomek Jerzy
Tytuł: Renesans
Rok wydania: 1995
Rok powstania: 1973
manieryzmu. Wymieńmy je: wirtuozeria osiągana w materiale renesansowym, antynaiwność i antyspontaniczność, hermetyzm, dążenie do autonomicznej gry znaczeń, która wzmaga funkcję ekspresywną kosztem oglądu świata, pobożność indywidualna i egotyczna, bliska mistycyzmowi.

X. WSPÓŁCZEŚNI KOCHANOWSKIEMU
I JEGO NAŚLADOWCY

1. KULTURA HUMANISTYCZNA
CZASÓW KOCHANOWSKIEGO

Gdybyśmy spróbowali proces rozwoju poezji renesansowej przedstawić jako wielkość graficzną, otrzymalibyśmy linię, na której trzy wierzchołki, Rej, Kochanowski i Szarzyński, szczególnie wysoko wystrzeliłyby w górę ponad średnią przeciętność otoczenia. Ale ta "przeciętność" - to zarazem zwielokrotnienie kultury renesansowej i jej upowszechnienie. To także przypływ zjawisk drugorzędnych i trzeciorzędnych. Nie lekceważmy więc trzeciorzędności, nie lekceważmy nawet grafomanii. Jest jej w drugiej połowie
manieryzmu. Wymieńmy je: wirtuozeria osiągana w materiale renesansowym, antynaiwność i antyspontaniczność, hermetyzm, dążenie do autonomicznej gry znaczeń, która wzmaga funkcję ekspresywną kosztem oglądu świata, pobożność indywidualna i egotyczna, bliska mistycyzmowi.<br><br>&lt;tit&gt;X. WSPÓŁCZEŚNI KOCHANOWSKIEMU<br>I JEGO NAŚLADOWCY&lt;/&gt;<br><br>&lt;tit&gt;1. KULTURA HUMANISTYCZNA<br>CZASÓW KOCHANOWSKIEGO&lt;/&gt;<br><br>Gdybyśmy spróbowali proces rozwoju poezji renesansowej przedstawić jako wielkość graficzną, otrzymalibyśmy linię, na której trzy wierzchołki, Rej, Kochanowski i Szarzyński, szczególnie wysoko wystrzeliłyby w górę ponad średnią przeciętność otoczenia. Ale ta "przeciętność" - to zarazem zwielokrotnienie kultury renesansowej i jej upowszechnienie. To także przypływ zjawisk drugorzędnych i trzeciorzędnych. Nie lekceważmy więc trzeciorzędności, nie lekceważmy nawet grafomanii. Jest jej w drugiej połowie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego