Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Fakt
Nr: 02.14 (39)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
sobotnich meczach Bundesligi zagrał tylko jeden Polak!
Na szczęście Tomasz Zdebel nie przyniósł nam wstydu. Jego VfL Bochum po raz pierwszy od 1991 r. wygrało z Bayernem.
Gola na wagę trzech punktów strzelił już w 8 min Duńczyk Peter Madsen z podania "Slawo" Freiera. Im bliżej końca meczu tym lepiej grali Bawarczycy. Gola jednak nie zdobyli, bo na przeszkodzie stał fantastycznie broniący Holender - Rein van Duijnhoven.
- Jestem zadowolony - zaskakująco podsumował spotkanie menedżer Bayernu, Uli Hoeness. - Oczywiście nie z wyniku, ale z gry. Po przerwie prezentowaliśmy się najlepiej w tym roku. Nasza forma rośnie. Wierzę, że jeszcze odrobimy straty do Werderu Brema
sobotnich meczach Bundesligi zagrał tylko jeden Polak!<br>Na szczęście Tomasz Zdebel nie przyniósł nam wstydu. Jego VfL Bochum po raz pierwszy od 1991 r. wygrało z Bayernem.<br>Gola na wagę trzech punktów strzelił już w 8 min Duńczyk Peter Madsen z podania "Slawo" Freiera. Im bliżej końca meczu tym lepiej grali Bawarczycy. Gola jednak nie zdobyli, bo na przeszkodzie stał fantastycznie broniący Holender - Rein van Duijnhoven.<br>&lt;q&gt;- Jestem zadowolony&lt;/&gt; - zaskakująco podsumował spotkanie menedżer Bayernu, Uli Hoeness. &lt;q&gt;- Oczywiście nie z wyniku, ale z gry. Po przerwie prezentowaliśmy się najlepiej w tym roku. Nasza forma rośnie. Wierzę, że jeszcze odrobimy straty do Werderu Brema
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego