Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 25
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1980
coś dużego i kosztownego. Nieoczekiwanego sprzymierzeńca może jednak przeciętny klient, zyskać w obecnych trudnościach materiałowych.
Zjednoczenie Przemysłu Meblowego zapowiada, że wobec konieczności oszczędzania coraz bardziej deficytowych surowców, trzeba będzie uruchomić produkcję dotąd nie istniejących drobnych mebli, żeby jakoś spożytkować resztki i odpady. To jest jakaś szansa, chociaż oczywiście nie zastąpi gruntownego przemyślenia całej koncepcji tego przemysłu.
Z tego wszystkiego wynika najogólniej, że sam wzrost produkcji nie musi wcale prowadzić do szczęścia. Poprawa technologii także nie. Cały zespół przyczyn składa się na to, czy wydane środki przyniosą oczekiwaną satysfakcję czy nie. Tylko niektóre z nich próbowaliśmy tu wymienić.


BIJĄ JAK W BĘBEN
coś dużego i kosztownego. Nieoczekiwanego sprzymierzeńca może jednak przeciętny klient, zyskać w obecnych trudnościach materiałowych. <br>Zjednoczenie Przemysłu Meblowego zapowiada, że wobec konieczności oszczędzania coraz bardziej deficytowych surowców, trzeba będzie uruchomić produkcję dotąd nie istniejących drobnych mebli, żeby jakoś spożytkować resztki i odpady. To jest jakaś szansa, chociaż oczywiście nie zastąpi gruntownego przemyślenia całej koncepcji tego przemysłu. <br>&lt;hi&gt;Z tego wszystkiego wynika najogólniej, że sam wzrost produkcji nie musi wcale prowadzić do szczęścia. Poprawa technologii także nie. Cały zespół przyczyn składa się na to, czy wydane środki przyniosą oczekiwaną satysfakcję czy nie. Tylko niektóre z nich próbowaliśmy tu wymienić.&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br> <br>&lt;div type="art"&gt;<br>&lt;tit&gt;BIJĄ JAK W BĘBEN
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego