Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Kultura
Nr: 7-8
Miejsce wydania: Paryż
Rok: 1964
każdemu pomoc, zasłynął wkrótce jako doradca prawny swoich kolegów, sąsiadów, i działacz związku zawodowego. Wybierano go do miejscowych urzędów, raz kandydował do parlamentu. Zapewne miasteczko

Oakville nie jest wielkim światem ani państwem, które się urządza według swoich zasad. W innych okolicznościach wypłynąłby jako litewski mąż stanu - jeżeli nie przeszkodziłaby mu gwałtowność i niechęć do kompromisów. Ale wydaje mi się, że po wielu wędrówkach zrealizował siebie pełniej w fabryce, w związku zawodowym, w swoim pokoju-bibliotece wypełnionym najnowszą literaturą polityczną w wielu językach, niż potrafi to niejeden z tych o których głośno w międzynarodowej prasie.
Jaka była moja przyjaźń? Dzieliło nas wiele
każdemu pomoc, zasłynął wkrótce jako doradca prawny swoich kolegów, sąsiadów, i działacz związku zawodowego. Wybierano go do miejscowych urzędów, raz kandydował do parlamentu. Zapewne miasteczko<br><br>&lt;page nr=210&gt; Oakville nie jest wielkim światem ani państwem, które się urządza według swoich zasad. W innych okolicznościach wypłynąłby jako litewski mąż stanu - jeżeli nie przeszkodziłaby mu gwałtowność i niechęć do kompromisów. Ale wydaje mi się, że po wielu wędrówkach zrealizował siebie pełniej w fabryce, w związku zawodowym, w swoim pokoju-bibliotece wypełnionym najnowszą literaturą polityczną w wielu językach, niż potrafi to niejeden z tych o których głośno w międzynarodowej prasie.<br>Jaka była moja przyjaźń? Dzieliło nas wiele
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego