Typ tekstu: Książka
Autor: Petrozolin-Skowrońska Barbara
Tytuł: Przed tą nocą (Przed nocą styczniową)
Rok wydania: 1997
Rok powstania: 1988
w szyję, ruch Wielopolskiego, by chwycić za rewolwer, świst bicza, którym stangret uderzył zamachowca w twarz. Rzońca rzucił się do ucieczki. Wśród licznej o tej porze publiczności nie było chętnych, by go zatrzymać. W pościg ruszyli: syn margrabiego Józef, który towarzyszył ojcu jadąc swoim powozem, stangret i lokaj. Józef Wielopolski gwizdał przeraźliwie gwizdkiem, aż zwrócił uwagę policjantów. Rzońcę ujęto. Sztylet upuścił uciekając. Okazało się, że był zatruty strychniną.
Następnego dnia w Pałacu Brühlowskim znów gromadzili się przedstawiciele cywilnej administracji Królestwa, wyżsi duchowni różnych wyznań, generałowie i konsulowie. Zwrócono się do margrabiego, by dla ochrony życia był stale otoczony eskortą. Wielopolski zgodził
w szyję, ruch Wielopolskiego, by chwycić za rewolwer, świst bicza, którym stangret uderzył zamachowca w twarz. Rzońca rzucił się do ucieczki. Wśród licznej o tej porze publiczności nie było chętnych, by go zatrzymać. W pościg ruszyli: syn margrabiego Józef, który towarzyszył ojcu jadąc swoim powozem, stangret i lokaj. Józef Wielopolski gwizdał przeraźliwie gwizdkiem, aż zwrócił uwagę policjantów. Rzońcę ujęto. Sztylet upuścił uciekając. Okazało się, że był zatruty strychniną.<br>Następnego dnia w Pałacu Brühlowskim znów gromadzili się przedstawiciele cywilnej administracji Królestwa, wyżsi duchowni różnych wyznań, generałowie i konsulowie. Zwrócono się do margrabiego, by dla ochrony życia był stale otoczony eskortą. Wielopolski zgodził
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego