Typ tekstu: Rozmowa bezpośrednia
Tytuł: Rozmowa o rodzinie, opowiadanie dowcipów
Rok powstania: 2001
mi ciociu.
Ojejku.
Dobre, nie humory to są naprawdę dobre.
No tak, no a są wulgarne, a do tych wulgarnych, to ja nie lubię kobietom opowiadać tych wulgarnych. W pewnym towarzystwie na wczasach przy śniadaniu czy przy kolacji już tak znali na pamięć, że jak ktoś powiedział, siedemdziesiąt, to wszystko ha ha ha. To już opowiedz dalej, śmiało się towarzystwo całe.
Tak.
No i przyjechał starszy pan z brzuszkiem, młodą dziewczynę przywiózł. Ja myślę, co oni tam będą siedemdziesiąt czy osiemdziesiąt. Mówię, sto czterdzieści. A ty, stary łajdaku, jak cię huknę w tą makówę, to będziesz takie świństwa przy kobietach opowiadał.
Aha
mi ciociu. &lt;/&gt;&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;&lt;vocal desc="laugh"&gt; Ojejku.&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;Dobre, nie humory to są naprawdę dobre.&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;No tak, no a są wulgarne, a do tych wulgarnych, to ja nie lubię kobietom opowiadać tych wulgarnych. W pewnym towarzystwie na wczasach przy śniadaniu czy przy kolacji już tak znali na pamięć, że jak ktoś powiedział, siedemdziesiąt, to wszystko ha ha ha. To już opowiedz dalej, śmiało się towarzystwo całe.&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;Tak.&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;No i przyjechał starszy pan z brzuszkiem, młodą dziewczynę przywiózł. Ja myślę, co oni tam będą siedemdziesiąt czy osiemdziesiąt. Mówię, sto czterdzieści. A ty, stary łajdaku, jak cię huknę w &lt;orig reg="tę"&gt;tą&lt;/&gt; makówę, to będziesz takie świństwa przy kobietach opowiadał.&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;Aha
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego