Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Powszechny
Nr: 35
Miejsce wydania: Kraków
Rok: 1988
dodaje ojciec Salij - niechże się więc odniesie i do publikowania swych prac przez artystów-plastyków.
Pluralizm życia artystycznego lat 80. sprawił, że nie wszystko, co jest podane - musi być brane, nie wszystko co napisane - czytane, że sztuka pojawiła się i w odkurzonych muzeach diecezjalnych, i w krużgankach klasztorów, w zdezelowanych halach fabrycznych, dworcach, na strychach i pod gołym niebem, w lokalach życzliwych stowarzyszeń innych środowisk - jako że lokale środowiska plastyków, ich społeczna własność, zostały upaństwowione w roku 1983, w momencie rozwiązania ZPAP. Że pojawili się ludzie pełni inicjatywy, którzy inwestują swą wyobraźnię i nieraz własne pieniądze z nadzieją, że te pieniądze
dodaje ojciec Salij - niechże się więc odniesie i do publikowania swych prac przez artystów-plastyków. <br>Pluralizm życia artystycznego lat 80. sprawił, że nie wszystko, co jest podane - musi być brane, nie wszystko co napisane - czytane, że sztuka pojawiła się i w odkurzonych muzeach diecezjalnych, i w krużgankach klasztorów, w zdezelowanych halach fabrycznych, dworcach, na strychach i pod gołym niebem, w lokalach życzliwych stowarzyszeń innych środowisk - jako że lokale środowiska plastyków, ich społeczna własność, zostały upaństwowione w roku 1983, w momencie rozwiązania ZPAP. Że pojawili się ludzie pełni inicjatywy, którzy inwestują swą wyobraźnię i nieraz własne pieniądze z nadzieją, że te pieniądze
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego