Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 34
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
na ulicach Nowego Targu. Grożąc bronią, w centrum miasta mężczyźni w kominiarkach porwali handlarza walutą.
Początek wydarzeń miał miejsce nieco wcześniej. Jeden z handlarzy walutą pod domem towarowym "Gorce" jak zwykle oferował przechodniom swoje usługi. Na rzucone hasło "kupić, sprzedać?" odpowiedzieli dwaj mężczyźni. Zaoferowali sprzedaż... 13 tys. dolarów. Ponieważ jednak handlarz nie miał przy sobie potrzebnej sumy - umówili się nieco później. Na miejscu spotkania na ul. Długiej mężczyzna wsiadł do czekającego zielonego poloneza. Jednak zanim transakcja się rozpoczęła- do pojazdu wskoczyło dwóch mężczyzn w kominiarkach. Samochód ruszył. Widząc broń w rękach napastników, "konik" oddał im wszystkie pieniądze. Pechowy handlarz został wyrzucony
na ulicach Nowego Targu. Grożąc bronią, w centrum miasta mężczyźni w kominiarkach porwali handlarza walutą.<br>Początek wydarzeń miał miejsce nieco wcześniej. Jeden z handlarzy walutą pod domem towarowym "Gorce" jak zwykle oferował przechodniom swoje usługi. Na rzucone hasło "kupić, sprzedać?" odpowiedzieli dwaj mężczyźni. Zaoferowali sprzedaż... 13 tys. dolarów. Ponieważ jednak handlarz nie miał przy sobie potrzebnej sumy - umówili się nieco później. Na miejscu spotkania na ul. Długiej mężczyzna wsiadł do czekającego zielonego poloneza. Jednak zanim transakcja się rozpoczęła- do pojazdu wskoczyło dwóch mężczyzn w kominiarkach. Samochód ruszył. Widząc broń w rękach napastników, "konik" oddał im wszystkie pieniądze. Pechowy handlarz został wyrzucony
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego