Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 10
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
Łukaszczykowa i dh. Barbara Golaszewska. Snuły wspomnienia z tamtych dni.
Lata 1945-48, po tzw. wyzwoleniu, to entuzjastyczny "wybuch" harcerstwa. W całej Polsce można było zobaczyć harcerskie mundury. Spragnieni wolności, po okresie okupacji niemieckiej wyszli z partyzanckich kryjówek druhowie. Jeszcze nie byliśmy świadomi, co przyniesie układ jałtański. Żyliśmy atmosferą przedwojennego harcerstwa pomnożonego okupacyjnymi przeżyciami. Mogliśmy służyć Bogu i Polsce. My, harcerze z Rabki, mieliśmy szczęście spotkać na swojej drodze ks. Józefa Hojoła. Został naszym kapelanem, był z nami na co dzień, jeździł na harcerskie obozy. W 1948 r. aresztowany, nieludzko torturowany w śledztwie. Następnie do 1955 r. więziony we Wronkach, po
Łukaszczykowa i dh. Barbara Golaszewska. Snuły wspomnienia z tamtych dni.<br>Lata 1945-48, po tzw. wyzwoleniu, to entuzjastyczny "wybuch" harcerstwa. W całej Polsce można było zobaczyć harcerskie mundury. Spragnieni wolności, po okresie okupacji niemieckiej wyszli z partyzanckich kryjówek druhowie. Jeszcze nie byliśmy świadomi, co przyniesie układ jałtański. Żyliśmy atmosferą przedwojennego harcerstwa pomnożonego okupacyjnymi przeżyciami. Mogliśmy służyć Bogu i Polsce. My, harcerze z Rabki, mieliśmy szczęście spotkać na swojej drodze ks. Józefa Hojoła. Został naszym kapelanem, był z nami na co dzień, jeździł na harcerskie obozy. W 1948 r. aresztowany, nieludzko torturowany w śledztwie. Następnie do 1955 r. więziony we Wronkach, po
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego