Typ tekstu: Prasa
Tytuł: CKM
Nr: 3
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
tylko zasłużyć sobie na czyjeś zainteresowanie. Miałam nadzieję, że któregoś pięknego dnia kogoś naprawdę wzruszy prawdziwe życie... Prawdziwe życie biednej Jenny McCarthy.

Bidulka
Zanim do tego doszło, nasza biedna Jenny McCarthy rzeczywiście poznawała życie od tej gorszej strony. Urodziła się w ubogiej, acz pobożnej irlandzkiej rodzinie w południowym Chicago. Rodzice harowali od rana do wieczora, tak zwana najbliższa rodzina liczyła sobie około 300 osób i wszyscy klepali biedę. Sztampa, nędza, klasyka irlandzkiego filmu. Rzecz jasna, ulubionym zawodem jej licznych krewnych było kapłaństwo.
-W moim najbliższym otoczeniu miałam dziewięciu wujków księży i siedem cioć, które odnalazły w sobie powołanie zakonne -opowiada Jenny
tylko zasłużyć sobie na czyjeś zainteresowanie. Miałam nadzieję, że któregoś pięknego dnia kogoś naprawdę wzruszy prawdziwe życie... Prawdziwe życie biednej Jenny McCarthy.<br><br>Bidulka<br>Zanim do tego doszło, nasza biedna Jenny McCarthy rzeczywiście poznawała życie od tej gorszej strony. Urodziła się w ubogiej, acz pobożnej irlandzkiej rodzinie w południowym Chicago. Rodzice harowali od rana do wieczora, tak zwana najbliższa rodzina liczyła sobie około 300 osób i wszyscy klepali biedę. Sztampa, nędza, klasyka irlandzkiego filmu. Rzecz jasna, ulubionym zawodem jej licznych krewnych było kapłaństwo.<br>-W moim najbliższym otoczeniu miałam dziewięciu wujków księży i siedem cioć, które odnalazły w sobie powołanie zakonne -opowiada Jenny
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego