kobiet. Ja się ich po prostu boję.</><br><who4>Co z nim zrobimy, jednak chłop?</><br><who3>No chyba nie oddamy go tym jędzom.</><br><who4>Dobra. Zawieramy umowę. My cię nie wydamy za to możemy tu mieszkać.</><br><who10>Zgoda chłopcy, bardzo się cieszę. Czujcie się jak u siebie w domu. Aleście wykołowali te baby.</><br><who4>He, he, he, he...</><br><who10>Zaraz wam coś pokażę. To jest moje centrum dowodzenia.</><br><who4>No ładne cacko.</><br><who3>Fiu, fiu, fiu...</><br><who10>Będziemy tu sobie zarządzać, dowodzić. Możemy się wymieniać... Kto tam jest?</><br><who4>Tu są z nami jeszcze dwie panienki, ale one też zostają.</><br><who10>Dwie?</><br><who4>No, tylko dwie.</><br><who10>Tu Jej Ekscelencja, jutro dzień wolny. Zarządzam święto