Typ tekstu: Książka
Autor: Korczak Janusz
Tytuł: Król Maciuś Pierwszy
Rok wydania: 1996
Rok powstania: 1923
mówi Maciuś do Bum-Druma, pokazuje na wielbłąda, macha ręką na północ.
Bum-Drum zrozumiał.
Potem Maciuś pokazał, że chce zabrać do domu ciało dzielnego pilota.
Bum-Drum zrozumiał.
Kiedy odwinięto nasycone pachnidłami szmaty, Maciuś zobaczył swego towarzysza zmarłego: był teraz zupełnie biały i twardy jak marmur. Włożono go do hebanowej skrzyni i pokazano Maciusiowi na migi, że może go zabrać.
Do drugiej skrzyni złożono szczątki spalonego aeroplanu. Maciuś pokazał, że tego może nie brać. Zdziwiło go bardzo, że Bum-Drum strasznie się ucieszył, jak gdyby spalony aeroplan był czymś nadzwyczajnie ważnym.
No dobrze, ale najważniejszego Maciuś nie wiedział: czy Bum
mówi Maciuś do Bum-Druma, pokazuje na wielbłąda, macha ręką na północ.<br> &lt;page nr=141&gt; Bum-Drum zrozumiał.<br>Potem Maciuś pokazał, że chce zabrać do domu ciało dzielnego pilota.<br>Bum-Drum zrozumiał.<br>Kiedy odwinięto nasycone pachnidłami szmaty, Maciuś zobaczył swego towarzysza zmarłego: był teraz zupełnie biały i twardy jak marmur. Włożono go do hebanowej skrzyni i pokazano Maciusiowi na migi, że może go zabrać.<br>Do drugiej skrzyni złożono szczątki spalonego aeroplanu. Maciuś pokazał, że tego może nie brać. Zdziwiło go bardzo, że Bum-Drum strasznie się ucieszył, jak gdyby spalony aeroplan był czymś nadzwyczajnie ważnym.<br>No dobrze, ale najważniejszego Maciuś nie wiedział: czy Bum
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego