tydzień, więc nikt nie umrze z pożądania.<br>Kolejnym, poza estetyką, zarzutem wysuwanym przez przeciwników jest kwestia bezpieczeństwa i ryzyko zakażenia. Często jest to koronny argument przeciwników seksu podczas menstruacji - że przecież łatwiej się "czymś" zakazić, bo wnętrze kobiety jest w trakcie okresu "jedną wielką raną".<br>- Tak naprawdę, przy zachowaniu odpowiedniej higieny, stosunki seksualne podczas menstruacji nie niosą większego niż "zwykły" seks zagrożenia, tak dla kobiety, jak i dla mężczyzny - mówi Wiesław Sokoluk. - Oczywiście, ryzyko wzrasta, jeśli któreś z partnerów jest zakażone HIV, bo krew miesięczna ułatwia jego transmisję. Podobnie zresztą rośnie ryzyko zakażenia wszystkimi chorobami przenoszonymi drogą płciową lub przez krew