doznań, jakie budzi przyroda, wyodrębnić przeżycia<br>estetyczne sensu stricto?),<br> - jakie momenty proestetyczne wchodzą w grę w przypadku recepcji<br>"widoku z okna" w postawie estetycznej?<br> - jak dalece proces strukturalizacji jest autentycznym, rzeczywistym<br>momentem w kontakcie z przyrodą, a w jakim sensie można go traktować<br>jako "czystą możliwość" czy wręcz fikcję naukową, hipostazowanie?<br> Dla odnowienia estetyczności należy zadać owo pytanie o estetykę bez<br>sztuki; pierwsza z odpowiedzi wydaje się oczywista i banalna:<br>zgeneralizowana estetyka jako nauka obejmuje przede wszystkim sztukę,<br>lecz również przyrodę, zdarzenia i abstrakcyjne twory nauk formalnych,<br>a więc wszelkie struktury teoretyczne. Jako czystą możliwość, a może<br>możliwość perspektywiczną, wysuwamy estetykę