Typ tekstu: Prasa
Tytuł: CKM
Nr: 8
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1999
i wydaje okrzyk przerażenia.
- Nie widziała pani golfistów w strojach organizacyjnych? - żartują ze zmieszanej kobiety.
Żartują w zasadzie od rana do wieczora. Przerwę robią tylko podczas ciężkich treningów. Wtedy żadnemu z nich nie jest do śmiechu. A widzieliście w telewizji, jak potrafią cieszyć się potem z sukcesu?
Są młodzi, ale historia tego zespołu jest już dość długa. Nie sztafety 4x400 metrów, lecz właśnie zespołu. W zawodach biega wprawdzie tylko czterech, ale zawsze czują, że jest ich sześciu.
- Rywalizują ze sobą naprawdę fair. Proszę sobie wyobrazić, że to oni ustalają zasady kwalifikacji na najważniejsze imprezy. Ja je grzecznie przyjmuję do wiadomości i
i wydaje okrzyk przerażenia.<br>- Nie widziała pani golfistów w strojach organizacyjnych? - żartują ze zmieszanej kobiety.<br>Żartują w zasadzie od rana do wieczora. Przerwę robią tylko podczas ciężkich treningów. Wtedy żadnemu z nich nie jest do śmiechu. A widzieliście w telewizji, jak potrafią cieszyć się potem z sukcesu? <br>Są młodzi, ale historia tego zespołu jest już dość długa. Nie sztafety 4x400 metrów, lecz właśnie zespołu. W zawodach biega wprawdzie tylko czterech, ale zawsze czują, że jest ich sześciu. <br>- Rywalizują ze sobą naprawdę fair. Proszę sobie wyobrazić, że to oni ustalają zasady kwalifikacji na najważniejsze imprezy. Ja je grzecznie przyjmuję do wiadomości i
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego