Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Super Express
Nr: 20/2
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1998
za polami...

Mimo to większość "błękitnych hełmów" chętnie przedłużyłaby kontrakt. Między oficerami tworzy się wspólnota, spotykają się, rozmawiają, pomagają i planują następne wyjazdy. - Jak ktoś chwyci tego bakcyla, to koniec - śmieje się płk Limanowski. - Każdy człowiek, który dzięki nam zostanie uratowany, to sukces.

***

Hańba

Jednym z najbardziej haniebnych epizodów w historii polskiego wojska była inwazja na Czechosłowację w sierpniu 1968 r. W zdławieniu praskiej wiosny żołnierze polscy wzięli udział razem z radzieckimi, węgierskimi, bułgarskimi i NRD-owskimi. Ministrem obrony narodowej był wówczas Wojciech Jaruzelski, II Armią WP, nacierającą m.in. na Hradec Kralove, dowodził gen. Florian Siwicki. - Mówili nam, że idziemy
za polami...<br><br>Mimo to większość "błękitnych hełmów" chętnie przedłużyłaby kontrakt. Między oficerami tworzy się wspólnota, spotykają się, rozmawiają, pomagają i planują następne wyjazdy. - Jak ktoś chwyci tego bakcyla, to koniec - śmieje się płk Limanowski. - Każdy człowiek, który dzięki nam zostanie uratowany, to sukces.<br><br> *** <br><br>&lt;tit&gt;Hańba&lt;/&gt;<br><br>Jednym z najbardziej haniebnych epizodów w historii polskiego wojska była inwazja na Czechosłowację w sierpniu 1968 r. W zdławieniu praskiej wiosny żołnierze polscy wzięli udział razem z radzieckimi, węgierskimi, bułgarskimi i NRD-owskimi. Ministrem obrony narodowej był wówczas Wojciech Jaruzelski, II Armią WP, nacierającą m.in. na Hradec Kralove, dowodził gen. Florian Siwicki. - Mówili nam, że idziemy
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego