Hiszpania&lt;/&gt;, która zagroziła, że wycofa swoich żołnierzy, jeżeli do 30 czerwca odpowiedzialności za misję nie przejmie &lt;name type="org"&gt;ONZ&lt;/&gt;. &lt;name type="place"&gt;Stany Zjednoczone&lt;/&gt;, obawiając się, że rządy kolejnych państw pójdą w ślady &lt;name type="place"&gt;Hiszpanii&lt;/&gt;, chcą przeforsować przyjęcie przez &lt;name type="org"&gt;Radę Bezpieczeństwa&lt;/&gt; nowej rezolucji jeszcze przed przekazaniem władzy tymczasowemu rządowi irackiemu, a więc przed 1 lipca.<br>Żołnierzy hiszpańskojęzycznych mogliby w razie czego zastąpić wojskowi z &lt;name type="place"&gt;Korei Południowej&lt;/&gt;. Początkowo wprawdzie cały liczący ponad trzy tysiące osób kontyngent koreański miał być rozlokowany w innych strefach &lt;name type="place"&gt;Iraku&lt;/&gt;, ale Koreańczycy mogą wybrać nasz - stosunkowo bezpieczniejszy - region środkowopołudniowy. Nieoficjalnie mówi się o podziale południowokoreańskiego kontyngentu na dwie brygady po ok. 1500 - 2000 żołnierzy