Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Powszechny
Nr: 47
Miejsce wydania: Kraków
Rok: 1994
Ja się tymi sprawami zajmowałem od dawna, ale ponieważ wydawały mi się, prawdę powiedziawszy, dość straszne, więc utopiłem je w grotesce. W jednej z Podróży Ijona Tichego wymyśliłem BIPROCIAPS, Biuro Projektów Ciała i Psyche, i takie różne rzeczy. Musiałem użyć groteski, by uciec przed horrorem. Nigdy nie przypuszczałem, że ten horror mnie dogoni. Amerykanie, jako że żyją w prawdziwym, solennym kapitalizmie, zajmują się wspomnianym projektem od strony kapitalistyczno-rynkowo-komercjalno-bytowej. Nie chodzi im na razie o możliwość przyszłej autoewolucji gatunku ludzkiego, ale o uzyskiwanie konkretnych danych - choć to procedura kosztowna. Na podstawie dosłownie kilku komórek, wydobytych ze śladu zakrzepłej krwi
Ja się tymi sprawami zajmowałem od dawna, ale ponieważ wydawały mi się, prawdę powiedziawszy, dość straszne, więc utopiłem je w grotesce. W jednej z Podróży Ijona Tichego wymyśliłem BIPROCIAPS, Biuro Projektów Ciała i Psyche, i takie różne rzeczy. Musiałem użyć groteski, by uciec przed horrorem. Nigdy nie przypuszczałem, że ten horror mnie dogoni. Amerykanie, jako że żyją w prawdziwym, solennym kapitalizmie, zajmują się wspomnianym projektem od strony kapitalistyczno-rynkowo-komercjalno-bytowej. Nie chodzi im na razie o możliwość przyszłej autoewolucji gatunku ludzkiego, ale o uzyskiwanie konkretnych danych - choć to procedura kosztowna. Na podstawie dosłownie kilku komórek, wydobytych ze śladu zakrzepłej krwi
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego