menu oraz herbatę (którą dostaliśmy na samym początku a nie na koniec) i oczywiście drugie. A wiec zwykłe ziemniaki (bo frytki nam już się przejadły) schabowe i kapustę czerwona ale dostaliśmy białą. Po skonsumowaniu dostaliśmy rachuneczek 35 zł a nie wszystko buło zbyt smaczne ale za to dość ładnie podane". &lt;/&gt;<br><br><br>&lt;div&gt;&lt;tit&gt;hostessa&lt;/&gt; <br><br>Potrzebowałam dziewczyn do pracy przy promocji. Wszystkie dziewczyny, które zwykle chętnie się na to godziły tym razem nawaliły. Czas mijał, więc dałam ogłoszenie do prasy. Wymagałam atrakcyjności (wredna jestem, wiem), aktualnej książeczki zdrowia i zdjęcia. Dostałam mnóstwo ofert, ale jedna zwróciła moją uwagę...<br>Dziewczyna napisała list motywacyjny, CV, dorzuciła do