było, i potem ty powiesz, dobra? Żeby nie było zamieszania, bo za duże zamieszanie siejesz.</><br><who1>To daj, jak będziesz mówić.</><br><who3>Więc nie, i, więc koleś...</><br><who1>I tak nie będziesz palił.</><br><who3>...mówi <q>Pokażę ci sztuczkę.</q>, nie?</><br><who2><vocal desc="Mhm"></><br><who3>I chyba przez pięć minut trzymał ją za rękę. I jej, on wyjął ten rękaw i tak dalej, i jej tu włożył jakąś zapałkę, nie wiem, instalował, tutaj, w łokciu. I zaczął tam ruszać i <q>ble, ble, ble</q> i już był pijany, nie. A Asia już oczywiście banan na twarzy, uśmiechnięta, już super się bawi <overlap>, nie? A mi było smutno.</></><br><who1><overlap>A co, mam płakać,</> bo mnie koleś za